Podsumowanie września 2010

Postanowiłam zrobić krótkie podsumowanie mojego bloga na dzień dzisiejszy. Post zawiera trochę statystyk oraz parę słów przemyśleń.

Najpierw chciałabym podsumować ostatni miesiąc - wrzesień. Powstało w nim 7 notek z czego aż 5 to nowinki odnośnie świata informatyki. Dwa pozostałe można podpiąć pod poradniki typu howto (jeśli za takowy można uznać przepis kucharski). Posty-przemyślenia? 0. Może powinnam zmienić trochę taktykę i zbalansować świat nowości z upustem mojej twórczości wewnętrznej?

W ostatnim miesiącu największym zainteresowaniem cieszyły się posty (5 najpopularniejszych):

• Skrzydełka w miodzie (14)
• Statystyki (11)
• Priority Inbox (9)
• Wave in Box (8)
• YouTube to DVD (7)

Bloga odwiedziły 32 osoby powodując 97 odsłon gdzie :

• 96 jest z Polski, a 1 z Wielkiej Brytanii.
• 76 to powracający użytkownicy, a 21 zupełnie nowi
• 69 używało Windowsa, 27 Linuksa, a 1 Macintosha
• 37 używało Chrome, 33 Firefoksa, a 27 Opery

W tym miesiącu:

• większość odwiedzin zostało powtórzonych 100-200 razy
• kolejne odwiedziny użytkowników średnio przypadały tego samego dnia
• średnia długość odwiedzin to tylko 0-10 sekund

Użytkownicy wpadali do mnie wpisując w Google:

• bloggerki z finlandii (1)
• ensiferum from afar blogspot (1)
• norwegia opowiadanie blog (1)
• pyszne skrzydełka (1)
• radio nastrój (1)
• stereomood radio (1)
• w miodzie blogspot (1)
• jak sciagnac z youtube żeby odtwarzało dvd (1)

A teraz reklama czyli z jakich witryn mam odsłony:

• kharas-lesia.blogspot.com (39)
• blogger.com (25)
• google.pl (7)
• fluy.blog.onet.pl (2)
• giunchigliaa.blogspot.com (1)
• twitter.com (1)

Odwiedzin bezpośrednich zanotowano 14.

Podsumowanie

Dziwnym stwierdzeniem będzie, iż pomimo tak słabych wyników wiąż jestem zadowolona z osiągnięć. Blog istnieje od roku. Myślałam, że nie dożyje nawet miesiąca.

Dzięki niemu mogę się gdzieś wyżyć na tematy które rzadko spotykają się z zainteresowaniem ze strony innych ludzi. Trzeba sobie uświadomić, iż na konkretny temat chce słuchać osoba również nim zainteresowana. Każdy ma swoje pasje, ale często nawet najlepsi ludzie wchodzący na Twoją drogę życiową nie potrafią Cię wysłuchać, bo np nie mają pojęcia o czym mówisz lub jest to dla nich po prostu nudne. Każdy z nas jednak chce zostać wysłuchany.

I tutaj dochodzi do paradoksu gdzie osoba milczy ustami, lecz krzyczy duszą, aby ją wysłuchano. W takim wypadku szuka innego środka przekazu niż usta, np palce, które płynnie wstukają tekst w komputer, klikną "Publikuj" i podzielą się z całym światem tym, co wymyśliła głowa pełna szalonych pomysłów i niespełnionych marzeń.