piątek, 17 stycznia 2014

9 rada dla Androida! Monitoruj procesor!

Po ostatnim odkryciu inności Androida zaczęłam się zastanawiać co tak naprawdę ma wpływ na jego szybką pracę.

Za tym zawsze stoi człowiek

Coś musi istnieć, co powoduje, że czasem znajomy z tym samym sprzętem ma gorszą wydajność. Zawsze się spotyka takie sytuacje (aż przypomina mi się żart z administratorem i tekstem "a u mnie działa").

Android dobrze zarządza całym systemem, a przynajmniej można wyjść z takiego założenia. No i oczywiście ten sam telefon ma ten sam system na początku, więc to kroki użytkownika powodują całą stratę szybkości. Co tutaj uwzględnić? Aplikacje jakie się instaluje, ilość wodotrysków (by było ładnie, ech), nawet głupie zdjęcia mogą mieć na to wpływ (a jak! znam przypadek że nieświadomy użytkownik zapchał pamięć do 0Kb i dziwi się czemu nagle nic nie działa - około 3000 fotek). Więc zanim zrobisz kolejne zdjęcie swojego psa, może warto się nad tym zastanowić :)


Urządzenia są takie same

Rada uniwersalna : Wydajność zawsze zależy od tego jak użytkownik dba o swój sprzęt i system wraz z programami i danymi.


Zła aplikacja? Usunąć!

Ale wracając do Androida...

Ostatnia teoria jaką testuje twierdzi, iż to źle napisane aplikacje są winne - ach oczywiście - i to tam powinniśmy szukać problemu. 

Ale jak można wiedzieć? I co to znaczy źle napisana aplikacja? No przecież działa, otwiera się i robi co powinna!

Źle napisana appka to taka, która nie dba o zasoby systemu, perfidnie je nadużywając. 

To też w sumie jest znane z komputerów, ale na telefonie widać to o wiele bardziej. Przecież Twój idealny składak hiperviper gamecenter nie zauważy spadku wydajności przez to, że jeden z Twoich kilkunastu rdzeni pracuje na 100%, nieprawdaż? Ale telefon? Często jednordzeniowy? Tutaj pojawia się problem.


Watchdog jako pies na aplikacje

W celu wykrycia wszystkich takich aplikacji trzeba monitorować procesor. Brzmi to jednak jak siedzenie i spisywanie tych procencików przez cały czas, więc dlaczego nie użyć sprawdzonych aplikacji?

Ze swojej strony polecam Watchdog Task Management Lite. Jest on dostępny w wersji darmowej i to wystarcza by w pełni się nim cieszyć. Oczywiście także można zainwestować w wersje bardziej rozszerzoną.

Program monitoruje zużycie procesora i gdy tylko wykryje jakąś aplikacje działającą w tle, która zabiera go za dużo, powiadamia o tym użytkownika. 



1 z 9 porad

Dzięki temu moja piękna lista 8 porad na przyspieszenie Androida powiększa się o kolejny punkt. W sumie nie dziwota, bo artykuł powstał od razu po aktualizacji. Teraz mogłam dowiedzieć się, które aspekty są ważniejsze od innych i lepiej dopracować swoją opinię. Choć podstawa rad wciąż aktualna ^^

środa, 15 stycznia 2014

Android - szybszy bo inny?

Mineło wiele dni od mojej aktualizacji do Androida 4.2.1 Jelly Beans i muszę przyznać, że warto było. Narzekałam na jego powolność, lecz teraz dostrzegłam, że możliwe iż sama sobie byłam winna. Ale do rzeczy...