Ostatnio na moim LG Spirit zawitała do mnie aktualizacja do Androida 6.0 Marshmallow. Bardzo się ucieszyłam, aczkolwiek miałam pewne obawy. Zawsze aktualizacje przynosiły nową funkcjonalność, ale także pogarszały trochę wydajność. Spowodowane to jest tym, że to tylko aparaty z średniej półki, często nieprzystosowane do nowszego systemu. Mimo, iż teraz miało się to zmieniać, najnowsze Androidy miały działać świetnie na tego typu sprzęcie, to i tak pozostawała we mnie obawa przed wykonaniem operacji.