Wakacyjne granie

Wakacje pełną parą. I nawet Verenka zapomina o świecie i zatraca się w przyziemnych przyjemnościach. W tym roku w wakacje nie pracuję, a godziny słodkiego lenistwa poświęcam na oglądanie głupkowatych seriali (ach kochana telewizja) oraz granie w gry. Na wakacje mam parę tytułów do przejścia.

The Sims 3: Rajska wyspa

Z cyklu klasyk po babsku. Nowy dodatek do Simsów 3. Całkiem sporo zmienia i daje naprawdę wakacyjną odnowę gry. Biorą pod uwagę, że w tym roku osobiście nie zanurzę się w ciepłej śródziemnomorskiej wodzie, gra daje mi poczucie bycia na świetnych wakacjach. Ba. Nawet przeżywania wakacji cały rok.

Nowa umiejętność nurkowania bardzo mi się podoba. Jest to ciekawe podejście do wody, która zawsze w każdym mieście występowała jednak nie mogliśmy z nią nic zrobić. Teraz możemy popluskać się przy plaży w wodzie w upalny dzień.

Podobają mi się także syrenki :)

Tomb Raider: Underworld

Gra którą chciałam przejść od czasu kupienia pada. Czemu ta część kiedy wyszła nówka? Oczywiście nie wiem jak laptop by się sprawdził z tak wymagającą grą dlatego na razie nie odpalam jej na nim, ale poczekamy i na pewno się skuszę.

Na razie jestem chyba tak może w połowie historii i nawet fabuła jest dość ciekawa. Przyciągnęły mnie oczywiście nordyckie klimaty i nie jestem zawiedziona. Choć parę szczegółów należałoby poprawić gra generalnie jest wykonana w porządku - jak dla mnie, czyli zwykłego "casual adventurer". :)

Far cry 3

Dostałam tą grę i lekki nakaz jej przejścia, ale jest całkiem ciekawa. Mimo, że się boje grać w takie tytuły (jak tylko zbliża się akcja to tak szybko bije mi serce, że chyba kiedyś na zawał zejdę) to muszę przyznać, że nawet się wciągnęłam. Podoba mi się fabuła (choć jestem gdzieś na początku), a widoki są wspaniałe!