czwartek, 20 grudnia 2012

Wigilia końca świata

Hej, hej, hej... Już jutro wielkie wydarzenie! Koniec świata!
Jutro kończy się kalendarz majów. Jako, iż wypada wspomnieć o tak zacnym święcie to postanowiłam zabawić się w wypisanie różnych wizji końca świata.

Wojna

Dwa państwa wypowiedzą sobie porządną wojnę, która skończy się wybuchem pięknych atomówek w krajach pierwszego świata.

Wielki wybuch

Jądro ziemi stwierdzi, że bezsensu jest dalej istnieć i rozwali się na kawałeczki - razem ze skorupą i nami.

Uderzenie komety

Przyleci kometa, która rozkruszy nas na maczek. Choć czy by Nasa nie widziała tego?

Zombie!

Wirus zakażający ludzi powodujący zmianę w zombie. Śliniące się bezmózgie kreatury chcące nas pożreć. Bosko. Trzeba zaopatrzyć się w siekierę, bo może być gorąco.

Crash giełdowy

Pada giełda - padają pieniądze. Wracamy do epoki: "Ja panu dać krowa a pan mi dać cegła, huh?"

Crash komunikacyjny

Pada Internet i dzieci pierwszego świata ryczą tak głośno i rzewnie, że zalewają planetę.

Crash elektroniczny

Pada cała elektronika. Nie ma nic. Ludzie popełniają masowe samobójstwa, albo chowają się po jaskiniach jak ludzie pierwotni.



A wy jak myślicie? Co się stanie?

1 komentarz:

  1. komunikacyjny wygrywa bezkonkurencyjnie! (: aż żałuję, że nic się nie stało :P

    OdpowiedzUsuń